w

Uzależniony partner – jak go rozpoznać

Polacy coraz częściej są uzależnieni. Nie tylko od alkoholu, ale i od narkotyków, tytoniu, internetu, hazardu czy zakupów. Jak rozpoznać czy Twój partner też ma problem?

REKLAMA
fot. unsplash.com

Pusto i źle

Początkiem uzależnienia jest poczucie ogromnej pustki. Osoba uzależniona nie jest w stanie normalnie funkcjonować, jeżeli nie zaspokoi trawiącego ją głodu. Może być to drink, piwo, kolejna godzina grania na konsoli, partyjka pokera albo zakup kolejnego gadżetu. Jeżeli tego nie zrobi, nie jest w stanie skupić się na niczym innym. Ma problemy z koncentracją, kreatywnym myśleniem, snem czy relacjami międzyludzkimi.

Poddenerwowanie

Z pewnością zauważysz i wyczujesz pewną nerwowość swojego partnera. Tęskne spojrzenia rzucane w kierunku barku czy lodówki. Szukanie pretekstu, by tylko po raz kolejny wyjść na zewnątrz i zapalić papierosa. Wymówki, które mają usprawiedliwić konieczność surfowania w sieci czy siadanie do kart. Jeżeli spróbujesz utrudnić mu zrealizowanie jego planu, będzie stawał się coraz bardziej spięty. Będzie kombinował, kluczył i robił wszystko, żeby zaspokoić głód.

Chwile glorii

Tuż po „zalaniu robaka” (choć nie dotyczy to tylko alkoholików, ale każdego uzależnionego od czegokolwiek człowieka), twoja druga połówka rozkwita. Staje się bardziej wylewna, rozmowna. Wydaje się, że bardziej otwiera się na ciebie. Właśnie dlatego masz wrażenie, że swoją postawą chce wynagrodzić ci swój występek. W swoim mniemaniu, sprytnie tuszuje małe grzeszki, jakich dopuścił się przed chwilą. Ten cały czar szybko pryska, bo uzależniony człowiek ciągle potrzebuje kolejnej dawki swojego „pobudzacza”.

Oddalenie

Uzależniony człowiek zaczyna stopniowo odsuwać się od bliskich. Często zdaje sobie sprawę, że ma problem, ale nie chce o nim rozmawiać. Stara się praktykować swój nałóg w ukryciu, co nieczęsto mu się udaje. Zaczyna się robić oziębły, wycofany.  Z tego powodu nierzadko wybuchają awantury, a powstałe po nich napięcie jest pretekstem do kolejnej „dawki”.

Jeżeli zauważysz niepokojące objawy u swojego partnera, nie bagatelizuj ich. Spróbuj z nim porozmawiać i jak najszybciej udajcie się na terapię.

REKLAMA

Miłość aż po grób? Grób ujawnił prawdę o jego miłości

rodzice a wybór partnera

Rodzice a wybór partnera: czy naprawdę powielamy rodzinne modele?