w

Uważaj! Tak zaczyna się przejmowanie kontroli w związku

Tak bardzo cię kocha, że chce wszystko o tobie wiedzieć? A może ta dociekliwość zaczyna być obsesyjna? Wielu mężczyzn ma problemy z maniakalną chęcią kontroli swojej partnerki. Poznaj 5 objawów, które mogą świadczyć o tym, że twój ukochany przesadza i chce cię sobie podporządkować.

REKLAMA
fot. unsplash.com

Jak pokazują badania ekspertów z Interdisciplinary Center Herzliya w Illinois, zdecydowana większość mężczyzn szuka do związku kobiet miłych i uległych. Taka podświadoma chęć to spadek po ewolucyjnych potrzebach, niezbędnych do przetrwania. Na szczęście w życiu nie każdy facet stara się być dominującym. Są jednak symptomy, które powinny cię zaalarmować. Jeśli je zauważysz, pomyśl, czy oby twój mąż czy chłopak nie usiłuje przejąć całkowitej kontroli.

Odcięcie kontaktów

Pierwszy i najbardziej typowy objaw. Mężczyzna, który chce zdominować kobietę, osacza ją. By nie mogła korzystać ze swojej grupy wsparcia, ogranicza jej kontakty z bliskimi. Może zaczynać się od szukania wymówek do wspólnych wyjść z jej przyjaciółmi. Czasem pojawia się narzekanie na zbyt długie/częste rozmowy z mamą czy siostrą. Nierzadko zdarza się notoryczne narzekanie na przyjaciółki i „obrzydzanie” ich kobiecie. Nie mając „swojego zaplecza”, partnerka będzie stawiać mu mniejszy opór. A właśnie o to chodzi dominującemu partnerowi.

Koniec z prywatnością

Partnerzy nie powinni mieć przed sobą tajemnic. To prawda. Mimo to, każdy człowiek potrzebuje odrobiny prywatności. Nadmiernie kontrolujący partner zaczyna żądać codziennych „raportów”. Wypytuje o szczegóły dnia. Zaczyna także przeglądać pocztę, sprawdzać telefony (także służbowe), śledzić aktywność w sieci. Jeżeli partnerka protestuje, bo nie podoba się jej takie zachowanie, zaczyna być agresywny. Pojawiają się argumenty „uczciwy człowiek nie musi się bać”. Zarzuca „jeśli czujesz się z tym źle, to musisz mieć tajemnice”. Taka postawa powinna być sygnałem alarmowym, bo jest po prostu szarganiem prawa do prywatności.

Przykre docinki, żarty z ciebie

Mężczyzna, który chce przejąć nadmierną kontrolę, dąży do zniszczenia poczucia własnej wartości u kobiety. By ją poniżyć, często robi z niej obiekt żartów. Kpi z wyglądu. Wyśmiewa zachowanie. Czepia się słówek. Robi docinki. Zwykle najpierw w zaciszu domu, potem także przy innych osobach. Kobieta bez pewności siebie jest dużo łatwiejsza do podporządkowania. Boi się zawalczyć o siebie. Zaczyna także wierzyć, że bez partnera jest nikim.

Kontrola w łóżku

Narzędziem kontroli u zbyt dominującego partnera staje się także stosunek seksualny. Mężczyzna zaczyna stawiać żądania warunkowe. Jeśli nie zrobisz tego, nie będziesz zachowywać się jak chce, nie będzie dziś nic. To także działanie, które ma na celu wywołać poczucie dyskomfortu. Jest to też forma gry na emocjach i „tresury”.

Wywoływanie poczucia winy

Nadmiernie kontrolujący mężczyzna zazwyczaj bywa wytrawnym manipulatorem. Gra emocjami kobiety w sposób, jaki jemu pasuje. Jednym z częstszych zachowań jest stosowanie poczucia wina. Objawia się to używaniem zwrotów „ja robię dla ciebie tyle, a ty nie chcesz/nie możesz/nie potrafisz”. W przypadku bardziej podatnych kobiet i złożonego szantażu emocjonalnego, to wystarczy, by przejąć kontrolę.

REKLAMA

Dlaczego tak bardzo pożądamy czekolady?

Oddałem się pracy, abyś miała się dobrze. Ty wolałaś innego [LIST]