Błędy i niepowodzenia potrafią podkopać poczucie własnej wartości i skutecznie odebrać wolę do działania. Jeśli następuje ich więcej tuż po sobie, utwierdzają nas w przekonaniu o prześladującym pechu i nieudacznictwie. Jedno jest jednak pewne: dotyczą nas wszystkich i dzięki temu można na nie znaleźć uniwersalne, skuteczne rady. Zobaczmy, jak radzić sobie z porażkami.
Dlaczego nie radzimy sobie z niepowodzeniami?
Porażki bolą i negatywnie wpływają na naszą samoocenę. Nie udało się i jesteśmy nieszczęśliwi – co tu więcej można tłumaczyć? Otóż z góry mamy przekonanie, że nasze niepowodzenia z zewnątrz wyglądają tak samo jak w naszej głowie. Nie zdajemy sobie sprawy, że to nasz umysł przede wszystkim je kształtuje.
Tak naprawdę to my sami nadajemy naszym porażkom wartość. Niby nic dziwnego, że stłuczenie szklanki i nieudana rozmowa o pracę, której się pragnęło, nie są traktowane na równi. Ale w przypadku tej drugiej sytuacji przeżywamy ją tak bardzo nie dlatego, że w ogólnej ocenie jest ona gorszą porażką, a dlatego że przez jej pryzmat oceniamy siebie. Widzimy cały nasz trud, który poszedł na marne, i generalizujemy, stwierdzając, że do niczego się nie nadajemy i nigdy nie zdobędziemy dobrej pracy.
Jak radzić sobie z porażkami? 5 złotych rad
To, jak odbieramy porażki, ma ogromny związek z tym, jakie schematy powielane są w naszej głowie. Ich zmiana może sprawić, że niepowodzenia zaczniemy traktować jak życiową lekcję, z której można wyciągnąć wiele dobrego.
- Skup się na tu i teraz – zamiast rozpamiętywać i wizualizować czarne scenariusze bądź bardziej uważna na to, co się dzieje aktualnie.
- Zmieniaj perspektywę – spróbuj przyjąć perspektywę różnych osób z zewnątrz. Jak one widzą Twoją porażkę? A może w ich oczach jest ona czymś zupełnie innym?
- Nie utożsamiaj się z porażką – przestań przypisywać sobie cechy swoich stanów emocjonalnych i chwilowych sytuacji. Niepowodzenia zdarzają się wszystkim, a wszyscy nie jesteśmy nieudacznikami!
- Poznaj swoje mocne i słabe strony – porażka może zaburzyć naszą samoocenę. Zrób uczciwy bilans mocnych i słabych stron – nikt nie ma cech tylko z jednej puli.
- Przejdź do działania – niepowodzenie to nie moment na załamywanie się. Najlepiej pomoże ci przejście do dalszych działań. Bądź jak dziecko, które po upadku zamiast płakać, wstaje i otrzepuje ubranie.