Wyrzuty sumienia to jeden z mniej lubianych przez nas stanów emocjonalnych. To połączenie żalu do siebie o podjętą decyzję czy zachowanie połączone z oskarżaniem się, a nawet potrzebę wymierzenia sobie kary. Każdy popełnia błędy i nie ma nic dziwnego w takich odczuciach. Jednak bywa, że dręczymy się przesadnie i zamiast zmieniać rzeczywistość wokół nas, koncentrujemy się na własnej winie. Jak się uwolnić od poczucia winy?
Rodzaje poczucia winy
Poczucie winy wywołane np. skrzywdzeniem innej osoby jest zupełnie naturalne. Są jednak przypadki, kiedy ten stan towarzyszy nam nieustannie, niemal przez całe życie. Wówczas negatywnie wpływa na nasz nastrój i samoocenę, a także ma znamiona toksycznego poczucia winy.
Może mieć to korzenie w dzieciństwie i relacji z rodzicami. Na przykład nasi bliscy obwiniali nas wprost o różne rzeczy (np. ich problemy, ich złe samopoczucie) albo mieli zwyczaj wymierzania kar i przykrego pociągania do odpowiedzialności. Rodzice mogli też być bardzo wymagający, przez co dziecko czuło się winne, nie będąc w stanie tym wymaganiom sprostać.
Bywa też tak, że poczucia winy nabieramy jako osoby dorosłe, np. mając kogoś pod opieką, za kogo się czujemy odpowiedzialni, najczęściej własne dziecko. Mamy wówczas pretensje do siebie o niewłaściwe decyzje wychowawcze. Do tego może dochodzić poczucie winy wywoływane przez partnera – na podobnych zasadach jak w relacjach z rodzicami.
Jak się uwolnić od poczucia winy?
Toksyczne czy długotrwałe poczucie winy nie ma na nas dobrego wpływu, a dodatkowo praktycznie nie ma żadnej mocy sprawczej. To znaczy, że uniemożliwia nam ono naprawianie błędów, które mogłoby oczyścić nas z wyrzutów sumienia.
Aby uwolnić się od poczucia winy, powinniśmy skupić się bardziej nie na sobie, ale na tym, kogo skrzywdziliśmy. Skoncentruj się na rozwiązaniach i zastanów, jak możesz poprawić sytuację.
Warto też poświęcić trochę czasu na autorefleksję i przeanalizować, skąd się bierze poczucie winy i czy faktycznie jest adekwatne do naszego uczynku. Często obwiniamy się nawet wtedy, gdy nie mieliśmy kompletnie żadnego wpływu na bieg wydarzeń.
Poczucie winy należy zawsze starać się w pierwszej kolejności zracjonalizować, a następnie poszukać rozwiązań – przeprosić, naprawić błąd, odwdzięczyć się. Jeśli nie potrafimy tego zrobić i czujemy się tylko gorzej, warto rozważyć wizytę u terapeuty.