w

Jestem wciąż młoda, ładna, niegłupia, ale nigdy nie znajdę sobie faceta. Powód jest prosty…

Andrzej był moim pierwszym chłopakiem. Zaczęliśmy się spotykać, gdy on miał 21 lat, a ja 19 lat. Zakochałam się, ale w sumie czy ja wtedy wiedziałam, co to miłość? Podobał mi się, bo miał już dobrą pracę, zarabiał niezłą kasę, był przystojny i dla każdego z okolicy był KIMŚ. Wszystkie dziewczyny mi go zazdrościły, tym bardziej, że dla mnie zostawił swoją poprzednią, dużą starszą dziewczynę.

REKLAMA
kobieta po przejściach
Fot. Pexels.com

Tak trzeba

Regularnie się spotykaliśmy, szybko zaczął u mnie nocować, rodzice nie mieli nic przeciwko. Po kilku latach oświadczył się, potem było wesele i szybka wieść o tym, że jestem w ciąży. Mogłoby się wydawać, że wszystko tak, jak miało być. Dzisiaj z perspektywy wiem, że on wcale tego nie chciał. To nie był jego plan na życie, ale postąpił tak, bo „tak trzeba”. Szkoda, że obudził się tak późno, gdy mieliśmy już dwie, słodkie córeczki.

Zawsze bardzo kochał dzieci, ale nic przy nich nie robił. W domu też nie. Do wszystkiego musiałam go zmuszać, strasznie mnie to irytowało, a jego jeszcze bardziej. Oddalaliśmy się od siebie coraz bardziej i bardziej. W końcu przyszedł dzień, w którym oznajmił mi, że się wyprowadza. Że nie da rady dłużej tak żyć. Dopiero potem dowiedziałam się, że od dawna ma romans ze swoją koleżanką z pracy. No cóż. Bolało.

Szczęśliwa rodzinka

Dzisiaj zajmuje się dziećmi, mamy podzieloną opiekę. Dziewczynki bardzo go kochają i uwielbiają do niego jeździć. Wiem też, że dlatego, że spędzają masę czasu z kochanką Andrzeja. Aj, przepraszam, z partnerką. Szczęśliwa rodzinka, co? Pewnie niedługo będą mieć własne potomstwo. A moje córeczki przyrodnie rodzeństwo.

Ja nie wiem czy się z kimś zwiążę. Bardzo wątpię. Próbowałam portalu randkowych, ale mało kto chce się ze mną umówić poza spotkaniem tylko w wiadomych celach. Jestem pewna, że chodzi o dzieci. Jestem młoda, ładna, mam atrakcyjne ciało, nie jestem głupia. Ale mam małe dzieci. I wiem, że nie chcę już kolejnych. Czy ktokolwiek chciałby związać się na stałe z kimś takim? Może. Ja jednak jeszcze nikogo takiego nie spotkałam.

Zobacz także: Chorobliwa zazdrość – jak się objawia?

REKLAMA
kobieta z kubkiem

Nazywałam Cię mamą, a Ty zniszczyłaś mi życie. Nigdy Ci tego nie zapomnę [LIST]

Najczęstsze powody rozstań