w

Akceptacja partnera – jak znaleźć równowagę między zmianą a tolerancją?

Na pewnym etapie relacji, kiedy poznajemy się lepiej, zaczynamy odkrywać wady drugiej połówki. Niektóre są bardziej, inne mniej uciążliwe, jeszcze inne dają nadzieję na zmianę. Wiele konfliktów między partnerami bierze się właśnie stąd, że nie potrafimy stawić właściwie czoła tym wadom. Czy rozwiązaniem jest całkowita akceptacja partnera? A może jednak da się coś jeszcze zmienić?

REKLAMA
akceptacja partnera
Fot. Pexels.com

Skąd się bierze brak akceptacji partnera?

Brak akceptacji partnera wynika zawsze z bardzo prostego mechanizmu: wydawał się/był inny, ale teraz jest taki (w domyśle: gorszy). Partnerka takiego faceta czuje się rozczarowana, niekiedy wręcz oszukana i tym trudniej jej zaakceptować wady partnera, im bardziej były one ukryte.

Oczywiście, bywa, że ludzie się zmieniają po pewnym czasie, nabierają negatywnych nawyków itd. Zdarza się nawet, że celowo przywdziewają maskę, którą zdejmują, gdy zbliżą się już do danej osoby. Najczęściej jednak tworzymy sobie wyidealizowany obraz ukochanego, nie licząc się z tym, jaki jest naprawdę.

Akceptacja partnera krok po kroku

Zmierzenie się z idealnym wyobrażeniem i zaakceptowanie tego, jaki partner jest, świadczy o dojrzałym podejściu do relacji. Nie ma nic dziwnego w tym, że na etapie zakochania wszystko widzimy w kolorowych barwach. Ważne, by sobie to po prostu uświadomić.

jak zaakceptować partnera
Fot. Pexels.com

Kiedy już widzimy, że partner w naszej głowie był mocno wyidealizowany, przyjrzyjmy mu się lepiej i zastanówmy, jaki jest naprawdę. Zwracajmy uwagę nie tylko na wady, ale i zalety. Każdy człowiek je ma, każdy popełnia błędy i nie zawsze zachowuje się tak, jak powinien. Finalnie jednak trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, czy są to mankamenty, które potrafimy zaakceptować, a może nawet na swój sposób polubić, czy też absolutnie nie.

A może jednak coś zmienić?

Skoro partner ma pewne wady, których nie da się zaakceptować, trzeba rozważyć szanse na zmiany. Niekiedy wystarczy szczera rozmowa, by dana osoba zweryfikowała swoje podejście i zmieniła je po to, by związek układał się lepiej. Czasami trzeba może użyć więcej argumentów, ale najważniejsze jest to, by do zmiany nie zmuszać, a zachęcać.

Gdy jednak dana kłopotliwa cecha jest silnie zakorzeniona, nie da się nic z nią zrobić, a jednocześnie negatywnie wpływa na związek, możliwe, że po prostu nie jest nam dane być razem. Zdarza się, że po początkowym zauroczeniu, odkrywamy rażącą niezgodność charakterów.

REKLAMA
jak poznać nowych ludzi

Jak poznać nowych ludzi: poszerzanie grona znajomych krok po kroku

smutny mężczyzna

Przepraszam, że zostawiłem Cię w dniu ślubu. Karma do mnie wróciła [LIST]