w

7 rodzajów związków. Którym najbardziej sprzyjają gwiazdy?

Czy o przyszłości związku mogą zadecydować znaki zodiaku partnerów? Według astrologów jak najbardziej! By określić, na jakie relacje mogą liczyć odpowiednio dopasowani kochankowie, powstała teoria siedmiu rodzajów związków.

REKLAMA
fot. unsplash.com

Wszystkich znaków zodiaku jest dwanaście. Sama nazwa zodiak pochodzi z języka greckiego i oznacza „krąg zwierzątek”. Wzięła się stąd, że można ułożyć je na astrologicznym kole. Mając je w takim układzie, wyliczenie, jaka odległość (ilu znaków), dzieli poszczególne symbole, zajmuje tylko chwilkę. Według astrologów, licząc, ile znaków zodiaków różni nas od partnera lub partnerki, można określić, jaka łączy nas relacja. Zobaczmy, między kim a kim pojawia się bratni płomień, gdzie ogień miłości, a gdzie pożoga nienawiści!

Te same znaki

Związek z osobą spod takiego samego znaku zodiaku to jakby przeglądanie się w lustrze. Identyczne temperamenty, podobne nawyki i podejście do życia. To może być ułatwienie w związku, bo zwykle lubimy ludzi podobnych do siebie. Niestety, może być też przeszkodą, bo podobno to przeciwieństwa najbardziej się przyciągają. Wiążąc się z zodiakalnym bliźniakiem, można raczej spodziewać się stałego kursu, od czasu do czasu urozmaiconego sztormami. Przy osobie o takim samym horoskopie, zwykle rozwiniesz żagle i będziesz płynąć ku bezpiecznej przystani.

Różnica jednego znaku

Osoby, które dzieli tylko jeden znak zodiaku (nieważne, w którą stronę), najczęściej pozostają w relacjach uczeń –mistrz. By była mowa o zgodnym związku, jedno z kochanków musi podporządkować się drugiemu. W przeciwnym razie dojdzie do namiętnej i pięknej, ale jednak katastrofy.

Dwa dzielące znaki

W przypadku osób, które dzielą dwa znaki zodiaku, możemy mówić o prawdziwych bratnich duszach. To przyjaciele na całe życie, którzy nigdy nie znudzą się swoim towarzystwem. Mogą godzinami z sobą rozmawiać, ale także wspólnie milczeć. Będą się wspierać i dopingować. Minusem może jest fakt, że często przedkładają rozmowę nad sypialnię. W związku z tym ich życie erotyczne może zbyt szybko wystygnąć.

Odległość trzech znaków

Według astrologów, w związki z różnicą trzech znaków wchodzą osoby, które miały trudne dzieciństwo. To bolesna przeszłość i pewne „zahartowanie” uczuciowe sprawiają, że decydują się na życie z osobą tak skrajnie różną. Partner, który urodził się w konstelacji gwiazd oddzielonej o 3 znaki zodiaku, to silny przeciwnik. Nie łatwo znaleźć z nim wspólny język. Pocieszeniem jest jednak fakt, że jeśli uda się wypracować kompromis, to związek staje się potężny. Zarówno w sypialni, jak i poza nią!

Cztery znaki oddalenia

Partnerzy, których dzielą cztery znaki, tworzą najbardziej komplementarny związek. Zgadzają się w najważniejszych kwestiach, rzadko się kłócą i lubią spędzać z sobą czas. Ich znaki należą do tego samego żywiołu, co znacznie ułatwia tworzenie i pogłębianie więzi. Zagrożeniem może być jednak fakt, że kochankowie za bardzo skupią się na sobie i zapomną o świecie zewnętrznym. Takie wyobcowanie ma jednak zawsze nieprzyjemne reperkusje i może doprowadzić do rozstania.

Odległość pięciu znaków

Para nie do pary. Jakaś kosmiczna pomyłka i żart horoskopów. Nikt nie wie, co może ją łączyć. Na pierwszy rzut oka zupełnie do siebie nie pasują. Nie są jednak aż tak różni, żeby mówić o magii przeciwieństw. Mimo to, związki, w których osoby dzieli aż pięć znaków zodiaku się zdarzają. Po trudnym, wyboistym dopasowaniu może jednak powstać wspólna autostrada do szczęścia. Ważne tylko, by w takiej relacji uzbroić się w cierpliwość.

Sześć znaków różnicy

To klasyczny dowód na to, że przeciwieństwa się przyciągają! Słabe cechy jednego z partnerów są z automatu mocnymi stronami drugiego. Inne spojrzenie na świat, różne temperamenty w łóżku. Tu musi iskrzyć i będzie się działo. Takie tarcie może być twórcze i efekcie wyrzeźbić nietuzinkowy związek.  Z drugiej strony, może też kompletnie zniszczyć i wynicować uczuciowo. Jedno jest pewne, w przypadku takiej relacji nie ma mowy o nudzie i monotonii.

REKLAMA

Wyszłam za mąż za cudownego człowieka. Co z tego, że nadal kocham innego

Smutna kobieta

Zostawiłeś mnie dla innej kobiety. Obwiniałam Cię, ale dzisiaj wiem, że miałeś do tego prawo [LIST]