Mężczyzna, z którym się spotykasz, miewa epizody, kiedy oddala się od Ciebie, a Ty jesteś pełna obaw? Wyobrażasz sobie, że nie zależy mu na Tobie, nie traktuje poważnie waszej relacji albo, co gorsza, ukrywa coś przed Tobą, okłamuje Cię czy nawet zdradza?
Oczywiście, tak też niestety może być, ale istnieje całkiem spore prawdopodobieństwo, że facet ten realizuje pewien typowy dla mężczyzn mechanizm psychologiczny. Na szczęście, mając pewną wiedzę, można go bardzo sprytnie wykorzystać i sprawić, by wybranek silniej się do Ciebie przywiązał.
Faceci – sprężyny
Istnieje teoria, która głosi, że niektórzy mężczyźni zachowują się trochę tak, jakby byli na sprężynie albo elastycznej gumie. Mimo że czują się dobrze z kobietą, z którą aktualnie coś ich łączy, to wciąż mają dużą potrzebę własnej, niezależnej przestrzeni. Potrzebę tę realizują właśnie poprzez oddalanie się od partnerki. Mogą wtedy woleć rzadziej się spotykać, mniej rozmawiać, a poświęcać więcej czasu swoim sprawom: pracy, hobby, znajomym, planom.
Mężczyzna, oddalając się, „naciąga sprężynę”. Sprężyna ma jednak tę właściwość, że kiedy ją puścimy, gwałtownie wróci do swojej poprzedniej postaci (o ile nie rozciągnęła się za bardzo). Po pewnym czasie zatem facet zaczyna odczuwać tęsknotę, a jednocześnie czerpać nową energię z faktu, że znów ma szansę „zdobyć” kobietę. Tym samym wraca przepełniony znacznie gorętszym uczuciem.
Jak go zatrzymać? Spełnij te 3 warunki…
Zastanawiasz się zapewne, co zrobić, żeby tym razem przekonał się, że chce z Tobą zostać na dłużej i nawiązać bliższą i stabilniejszą relację.
Oto 3 warunki, których powinnaś przestrzegać:
1. Pozwól mu się oddalić: nie próbuj go desperacko przy sobie zatrzymać ani nie ścigaj go. Po prostu zaakceptuj to, że potrzebuje trochę przestrzeni dla siebie. Okaż mu więcej zaufania, a na pewno to doceni. Im bardziej będziesz wywierała na nim presję (a więc nie pozwolisz sprężynie się rozciągnąć), tym bardziej on będzie się oddalał. Poza tym nie dasz mu szansy na odczucie Twojego braku.
2. Zajmij się sobą: okres, w którym on się od Ciebie trochę oddala, nie musi, a nawet nie powinien być dla Ciebie stracony. Zadbaj o siebie, a także o swoją prywatną przestrzeń (zarówno tę materialną, jak i duchową). Taka postawa gwarantuje, że facet szybciej zacznie się oglądać za siebie i stwierdzi, że może powinien się zdecydować, zanim sama znajdziesz sobie coś lepszego do roboty niż spotkania z nim.
3. Przyjmij go bez żalu: nie obrażaj się i nie wypominaj mu tego, że się na chwilę zdystansował. Jeśli przyjmiesz go z pozytywnymi emocjami, przekona się, że warto było do Ciebie wrócić. Za każdym razem, kiedy się oddali, a ty pozwolisz mu zatęsknić i „zdobyć Cię” na nowo, on będzie coraz bardziej utwierdzał się w przekonaniu, że jesteś tą jedyną.